HazardCzy granie na giełdzie to hazard?

Czy granie na giełdzie to hazard?

Kiedy myślimy o uzależnieniu od hazardu, od razu pierwszymi skojarzeniami będą automaty do gier, granie w kasynach czy zakłady bukmacherskie. Mało kto zdaje sobie jednak sprawę, że inwestowanie na giełdzie także niesie ze sobą ryzyko uzależnienia. Na czym polega nałóg od gry na giełdzie?

Co warto wiedzieć o graniu na giełdzie?

W ostatnich latach popularność inwestowania na giełdzie gwałtownie wzrosła. Coraz więcej osób szuka sposobów na pomnożenie swojego kapitału. Na giełdzie jest ku temu wiele możliwości – można zainwestować m.in. w papiery wartościowe, kryptowaluty, kruszce, akcje spółek czy obligacje państwowe i korporacyjne. Niezwykle ważnym czynnikiem jest tutaj losowość, ponieważ nawet najlepiej poinformowani gracze nie są w stanie przewidzieć zachowań giełdy i rynku. Wahania kursów walutowych, sytuacja ekonomiczna kraju czy regionu oraz czynniki polityczne to tylko nieliczne elementy mające wpływ na notowania giełdowe całego przedsiębiorstwa lub danej branży.

Przeczytaj także: Zakłady bukmacherskie a hazard – czy obstawianie meczów jest tylko zabawą?

Gra na giełdzie a analiza ryzyka inwestycyjnego

Granie na giełdzie nierozerwalnie łączy się z ryzykiem inwestycyjnym. Zanim zdecydujemy się wejść na ten rynek, warto gruntownie przebadać temat ze wszystkich stron – najlepiej dokładnie przeanalizować ryzyko i korzyści, jakie mogą płynąć z takiej formy inwestowania. Pamiętajmy, że inwestycje w akcje czy obligacje mogą przynieść zarówno spore dochody, jak i wygenerować solidne straty. Nie zaszkodzi także rozważyć dobranie odpowiedniej strategii inwestycyjnej dopasowanej do indywidualnych potrzeb. Doświadczeni inwestorzy podchodzą do grania na giełdzie z „chłodną głową” i liczą się z porażką z niezależnych od nich przyczyn.

granie na giełdzie a hazard
Czy granie na giełdzie to hazard? Odpowiedź nie jest taka oczywista

Kiedy gra na giełdzie zamienia się w hazard?

Wiele osób zastanawia się, czy giełda to hazard. Nie do końca tak jest, niemniej w niektórych przypadkach granie na giełdzie może przeobrazić się w uzależnienie bliskie temu od hazardu. Wiąże się to z emocjami, które towarzyszą inwestowaniu – początkujący gracz jest przyciągany wizjami szybkiego wzbogacenia, a sam proces inwestycji wzmaga dodatkowy dreszczyk energii i ekscytacji. Potencjalne bogactwo do zdobycia nakręca grającego do inwestowania coraz większych kwot, mimo generowania kolejnych strat. Sama losowość giełdy dodatkowo nakręca osobę uzależnioną i z czasem przestaje ona zupełnie kontrolować to, ile może stracić.

Przeczytaj także:  Zakłady bukmacherskie a hazard – czy obstawianie meczów jest tylko zabawą?

Jak zatem nie popaść w uzależnienie od grania na giełdzie? Przede wszystkim najlepiej zachować zdrowy rozsądek i mieć świadomość, że giełda i jej narzędzia są w dużej mierze losowe i niezależne od nas. Osoby dopiero zaczynające swoją przygodę z inwestowaniem na giełdzie powinny skorzystać z usług doradców czy brokerów, którzy pomogą opracować strategię inwestycyjną. Można również rozważyć konsultacje psychologiczne, jeśli sytuacja zaczyna wymykać się spod kontroli. Koniec końców rozsądne granie na giełdzie może okazać się ciekawą przygodą na zdobycie dodatkowych pieniędzy, przy okazji uczącą wytrwałości i opanowania emocji.

niebieska linia logo
Szukasz pomocy? Zadzwoń

Najnowsze artykuły

Ostatnie komentarze

Przeczytaj także